Do czasu wybuchu pandemii większość z nas narzekała, że nie ma czasu dla dzieci i współmałżonka. Obecnie mamy go pod dostatkiem, ale czy potrafimy go wykorzystać dla swoich bliskich? Jak w tym czasie wzmocnić relację? Jak się zachowywać, aby być ze sobą, a nie obok siebie? Świat, który do tej pory znaliśmy, nagle uległ przemianie. Boleśnie przypomnieliśmy sobie o tym, kto i co jest dla nas najważniejsze. Sprawdzamy teraz w praktyce, jacy naprawdę dla siebie jesteśmy. Cóż się zmieniło? Z dnia na dzień zostaliśmy ze sobą zamknięci, często na małej przestrzeni. Nie mamy już rozrywek, które bywały swoistym wentylem emocjonalnym, tj. basen, fitness, teatr czy kawiarnia. Nieoczekiwanie świat się zatrzymał, a my wraz z nim. Dlaczego więc narzekamy? Czyż nie o tym marzyliśmy? W swoich przestrzeniach mamy cały nasz „bliski świat”, czyli osoby, które kochamy. A jednak nie zawsze jesteśmy zadowoleni z bycia ze sobą przez całą dobę. Skoro uczymy się żyć i funkcjonować w nowej rzeczywistości, to zachęcam, aby ten czas wykorzystać do pracy nad relacją.
Jak w tym czasie wzmocnić związek?
- Porozmawiajmy ze sobą. Mamy na to czas, aby podzielić się swoimi myślami, zwierzyć się z obaw czy omówić plany na przyszłość. Nie chodzi tylko o naszą codzienność, ale przede wszystkim o nasze emocje i uczucia.
- Doceńmy osobę, którą mamy obok siebie. Spróbujmy spojrzeć na męża czy żonę z ciekawością. Ucieszymy się z tego, że nie jesteśmy sami.
- Postarajmy się nie złościć na „przymusowe uwięzienie” i spróbujmy zaakceptować swoją niemoc i brak wpływu na sytuację. Warto przemyśleć i spróbować zrozumieć to, co się teraz dzieje.
- Starajmy się, aby do naszych domów nie wkradła się nuda. Warto uruchomić naszą pomysłowość. Może wspólne ćwiczenia gimnastyczne, nauka tańca czy języka obcego? A może jest to czas, w którym warto pomyśleć o tym, co dzieje się w naszej sypialni? To doskonały moment, aby być ze sobą blisko. A być może jest to najlepszy czas na to, aby popracować nad naszą bliskością.
- Zapewnijmy sobie rozrywkę. A może wspólna komedia, kabaret czy koncert ulubionego zespołu? Dostarczmy sobie pozytywnych emocji i uśmiechu.
- Bądźmy sobą. Dzielmy się naszymi przeżyciami. Nie udawajmy, że nie ma w nas niepokoju czy lęku. Bądźmy prawdziwi.
- Pamiętajmy, że nie jesteśmy sami. Nawet, jeśli nie możemy wpaść na kawkę do przyjaciółki czy ulubiony sernik do mamy, to obok nas są ludzie, którzy są dla nas ważni i o których nie możemy zapominać. Wszechobecne nowe technologie dają dużo możliwości. Możemy kontaktować się ze swoimi bliskimi poprzez Skype czy telefonując do siebie. Wzmacniajmy nasze więzi społeczne i dbajmy o siebie nawzajem.
- Róbmy to, co kochamy. Wykorzystajmy ten czas, aby robić to, co przynosi nam ukojenie, relaksuje, wycisza, wzrusza i bawi. Korzystajmy z tego.
- Nie bójmy się szukać pomocy. Jeśli od jakiegoś czasu mamy poczucie, że nie potrafimy być dla siebie, nie rozmawiamy lub kompletnie nie umiemy komunikować partnerowi naszych oczekiwań czy rozwiązywać wspólnie problemów, zachęcam, aby wykorzystać kwarantannę do rzetelnej pracy nad związkiem. Skorzystajmy z możliwości pracy online z psychologiem lub psychoterapeutą. Nie czekajmy, a zainwestujmy ten czas w pracę nad relacją.
Zdjęcie: pixabay.com